Na temat wymiany polsko-niemieckiej, która miała miejsce w dniach od 24-31 października, mogłabym pisać bardzo długo, ale  jestem pewna, że i tak  nie zawarłabym tego wszystkiego, o czym chciałabym powiedzieć. Po pierwsze: zdecydowanie cieszę się, że wzięłam w niej udział. Na początku obawiałam się, że nie będę potrafiła płynnie rozmawiać z gośćmi z Niemiec , lecz już po pierwszym dniu nie sprawiało mi to żadnego problemu,  ponieważ atmosfera jaka panowała między uczestnikami, była tak luźna i ciepła. Sama czuję, że poprawiłam swój angielski.  Jestem szczęśliwa, że poznałam tylu wspaniałych, pozytywnie nastawionych ludzi i wiem, że wiele z zawiązanych w tym czasie przyjaźni (i nie tylko przyjaźni) pozostanie na długo w naszej pamięci. Program wymiany był bardzo rozbudowany i zawierał świetne zajęcia (zdecydowanie sprzyjające integracji)  takie jak: gra miejska z wykorzystaniem orientacji w terenie, ścieżka zmysłów w Kuraszkowie, wycieczka do Twierdzy w Kłodzku, czy choćby imprezazorganizowana  w klubie ,,Lotos'' , gdzie wstęp miała tylko i wyłącznie nasza polsko-niemiecka grupa. Był to idealny pomysł na spędzenie ostatniego wieczoru razem. Bardzo dobrze bawiliśmy się przy świetle dyskotekowych kul i wynajętym specjalnie dla nas DJ'u . Jestem pewna, że nikt nie zapomni tego wspólnie spędzonego czasu.  Udział w takiej  wymianie miedzynarodowej  to  najlepszy  sposób na poznawanie kultur i tradycji  innego kraju. Bardzo się cieszę, że nasza szkoła organizuje dla nas wymiany, bo jest to z całą pewnością niezmiernie kształtujące doświadczenie. Z przyjemnością wezmę udział w następnej  i z niecierpliwością już jej wyczekuję :-)

Martyna Ozimina kl.2a